Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
361
BLOG

Endrju Tusk

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 18

Nie da się tego dalej utrzymać. Nie będzie żadnej drugiej Japonii. Nie będzie żadnej RP z takim lub innym numerkiem. Nie będzie dlatego, że nie ma żadnego spoiwa. Nie ma Rzeczypospolitej. Mamy innych bohaterów i inną historię do której się odwołujemy. Bo nie ma żadnej rzeczy wspólnej. Flaga? Ileż to było rechotu gdy jeden lizus wsadził ją w kupę gówna. Teraz nawet już nie noszą flag UE na demonstracje. Aby udać patriotyzm. Historia? Ileż to było pomyj wylanych na Powstanie Warszawskie. Kultura? Zostało prawo do kultury gołych dup. I tego będą bronić jak niepodległości.

Nie mają poszanowania wyboru innego niż ich wybór. Przez ostatnie dwie kadencje Tuska ówczesna opozycja nigdy nie posunęła się do tego co zrobili w czasie trzeciego czytania ustawy budżetowej, najważniejszej ustawy w państwie. Jestem bloggerem od ponad sześciu lat. Przez te lata głównym argumentem przeciwko PIS była koalicja z Giertychem i Lepperem. A tu proszę, Samoobrona wróciła w czystej postaci. Ich musi być na wierzchu. Gdy zajdzie taka potrzeba to nawet Michnik odkurzy swoje „Kościół, lewica, dialog” i znowu zacznie chodzić do kościoła i klękać przed klechą. Aby tylko wróciło jak było.

Od piątku 16 grudnia 2016 coś we mnie pękło. Do tej pory gdy władzę sprawowali nie ci, na których głosowałem to zaciskałem zęby i mówiłem sobie: trudno, takie są reguły państwa. Muszę uszanować ten wybór. Taka jest cicha umowa między psem a przechodniem: ja cię nie kopnę, ty mnie nie ugryziesz. Inaczej to jest wojna plemion. Ale od piątku coś we mnie pękło. W sobotę – po tym piątku – miałem rozpocząć przygotowania do świąt. Rozwaliliście tę atmosferę wyciszenia lepperowcy-giertychowcy bis. Dosyć! Mam dosyć. Podnoszę w górę dwa złączone palce i solennie obiecuję. Nie zaakceptuję nigdy więcej wyboru Samoobrony bis. Nie zaakceptuję Endrju Tuska jako premiera lub strażnika żyrandola. Nie zaakceptuję wyboru opcji niemieckiej. Nie zaakceptuję aby wróciło jak było. Dołożę wszelkich starań aby uniemożliwić powrót starego reżimu.

Czy jest jakieś wyjście z tego zaklętego kręgu? Oczywiście. Nie jest ono bezbolesne. Przynajmniej dla części. Ale kto wie, czy nie jest ono najlepsze z możliwych. Mamy to już przećwiczone w historii. Ale nie tylko my i wcale nie w pradziejach.

Zróbmy więc sobie Czecho-Słowację. Podzielmy kraj według plebiscytu. Podzielmy się jak oni po aksamitnej rewolucji. Postawmy słupy graniczne, podzielmy się majątkiem. My do was nic, wy do nas. Kompletna separacja galwaniczna.

Przystąpmy więc do definicji podziału. Chcecie Tuska? A bierzcie go sobie w cholerę. Kupcie mu białego konia i czerwony płaszcz. Chcecie państwa ChDiKK? Nikt wam tego nie zabroni. Ale na swoim terytorium i na własny koszt. Chcecie liberalnych szkół hodujących kretynów? A sobie róbcie takie szkoły, możecie nawet na złość nam odmrozić sobie uszy. Nie chcecie Boga w urzędach? No to co ja zrobię. To zdejmujcie krzyże na swoim terytorium przy oklaskach debili i swądzie piekielnej siarki. UE odrzuciła Boga  w preambule swojej konstytucji i ma to co chciała. Chcecie ubogacenia kulturą muzułmańską?  Nie ma problemu. Ale ośrodki dla nich budujcie w osiedlach dla członków partii wewnętrznej, nie na osiedlu Kowalskiego i Nowaka ale pod domem Kopaczowej i innych jej podobnych. O, na przykład pod domem syna Tuska lub głupich cipek aktoreczek piszczących w mediach za takim ubogaceniem. A co. Co? Nie będą chcieli? To ich przymuście. Przecież ich wybraliście. Na waszym terytorium będziecie sobie robić co tylko chcecie. Chcecie Rzeplińskiego na prezesa TK? A bierzcie go sobie do jasnej ciasnej. Ale na wasz własny koszt. Biedroń na prezydenta? W waszym państwie układacie swoje sprawy jak chcecie. Wasza piaskownica, wasze zabawki. Chcecie Sorosa na premiera z tylnego siedzenia? W swoim państwie możecie tak sobie urządzić. Chcecie Judeo-Polonii? Jak u siebie na swoim terytorium to nic mi do tego. Chcecie ubogacenia swoich dzieci i wnuków przez gender? Chcecie lekcji edukacji seksualnej dla dzieci prowadzonej przez homo-lobby? Przecież nie przyjadę do was i nie będę robił rejtana pod przedszkolem na waszym terytorium. Chcecie zabijać poczęte dzieci? Mogę tylko wołać abyście się opamiętali. Chcecie dobić staruszków, którzy są dla was ciężarem? Was też dobiją. Chcecie utrzymywać bandę zbirów z SB i płacić im wysokie emerytury? Mogę tylko zrobić face palmna taki wybór. Oczywiście pod warunkiem, że weźmiecie ich sobie na własny garnuszek. Chcecie armii z wsi-okami robiącymi z niej prywatny folwark? U siebie tak, u nas nie. W naszej RP będzie tak jak w RP Piłsudskiego miał legionista Żymierski za aferę z maskami p-gaz. Zerwane pagony i do pierdla. Podobnie z Jaruzelem za zbrodnię przeciwko Narodowi. Bolek? Ależ oczywiście! Niech Mleczko zrobi wam ikonę w stylu Stworzenia Adama pędzla Michała Anioła, na którym jego palec dotyka Adama dając mu życie. I ja wam wtedy mówię, zróbcie tak i noście je na swoich demonstracjach. Do czasu aż wasz premier nie rozpędzi was gazami łzawiącymi. No chyba, ze to będą nadal seanse nienawiści przeciwko.. Kaczorowi. Też nie będę miał nic przeciwko. Kijowski marszałkiem Sejmu? Polecam! Ale waszego Sejmu, nie naszego. Chcecie z każdego litra benzyny na stacji odpalać na nierentowne prywatne teatry aktorów miłującym Endrju? No kurna jak najbardziej. Ale to wszystko na swoim terytorium. Coś pominąłem, coś przeoczyłem czego tu brak?

Możliwe, że w tym podziale nam wypadnie Kraków a wam Warszawa. Możliwe, że nam i jedno i drugie. Może być też odwrotnie. To nie ma znaczenia. Macie i tak swoją stolicę w Brukseli. Nie widzę powodów aby zamieszkiwać dłużej pod jednym dachem. Trochę taborów będzie musiało przejechać na tę i tamtą stronę. Reszta zostaje i uznaje cichą umowę między psem i przechodniem. Jakieś sprzeciwy?

Jak wy to mówicie? Mniejsze zło. Nawet to jestem w stanie zaakceptować aby nie mieć z wami nic wspólnego.

Zepsuliście metalową kulkę jaką była do tej pory demokracja. Jesteście klonem amerykańskiego peło. Te same metody, te same chwyty, te same hasła, ten sam brak akceptacji dla wyboru innego niż wasz. To samo źródło. Ideowe i finansowe. Rodzoną matkę byście sprzedali. Zgodnie z regułami rynkowymi, kto da więcej.

A tym czasem trzy parasolki od nas.  Im prędzej tym lepiej. 

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka